W swej filozoficznej meditatio mortis Ireneusz Ziemiński podejmuje problem śmierci rozumianej nie jako zjawisko biologiczne, lecz jako wydarzenie osobowe, jako "śmierć świadomego siebie i zatrwożonego o swój byt podmiotu" (s. 18). Celem książki nie jest jednak uwolnienie człowieka od egzystencjalnej trwogi - co w dziejach bywało celem filozofii - lecz zrozumienie śmierci, znalezienie odpowiedzi na pytanie, dlaczego jesteśmy śmiertelni. Pytanie to pozostaje zasadne niezależnie od tego, czy rozumiemy śmierć jako koniec istnienia, czy jako zmianę jego sposobu. "Niezrozumiałe - pisze Ziemiński - wydaje się zarówno to, że skazani jesteśmy na ostateczną zagładę, jak i to, że - mając gwarancję przyszłego życia - musimy umierać" (s. 19).
Odpowiedź, której poszukuje, ma być odpowiedzią metafizyczną - czyli wskazywać na ogólną, konieczną i ostateczną przyczynę śmierci. Mówiąc o przyczynie, nie ma przy tym na myśli wyłącznie przyczyny sprawczej, lecz również cel śmierci, pojęty jako wartość, "której śmierć służy i która bez śmierci byłaby niemożliwa" (s. 20).
Taki sposób postawienia problemu autor wybrał również dlatego, że - chociaż tak podstawowy - nie jest on obecny we współczesnych opracowaniach całościowo podejmujących temat śmierci. Prowadzi rozważania metodycznie i ostrożnie, precyzyjnie definiując terminy, badając sensowność stawianych pytań, przewidując i odpierając możliwe zarzuty wobec odpowiedzi. Jego metoda polega na rekonstrukcji proponowanych w dziejach kultury najważniejszych odpowiedzi na pytanie o przyczynę śmiertelności - notabene wielokrotnie przytaczany jest w książce pogląd, że kultura stanowi wyraz oporu człowieka wobec śmierci - i badanie ich trafności. Autor czerpie owe odpowiedzi z różnych dziedzin, sięga do filozofii, religii, teologii i literatury, zestawiając niekiedy myślicieli i źródła uważane zwykle za odległe od siebie, aby ukazać czytelnikowi "zastanawiające podobieństwa między argumentacjami formułowanymi w różnych epokach i kręgach kulturowych" (s. 23).
W pierwszych trzech rozdziałach omawia ideę konieczności śmierci rozumianej jako konieczność logiczna, ontyczna i biologiczna. Analizy te prowadzą do wniosku, że teza głosząca konieczność śmierci nie da się obronić, a następnie do rozważenia śmierci jako metafizycznego przypadku lub skutku moralnej winy, czyli kary za grzech. Hipotezy te również nie wydają się zadowalające, autor analizuje więc pogląd ujmujący śmierć jako zjawisko celowe, które nadaje sens życiu. I tak śmierć bywa uważana za warunek wartości życia, ofiarę bądź wyzwolenie. Wyzwolenie zaś może być pojmowane bądź negatywnie, jako uwolnienie od cierpienia, bądź pozytywnie, jako przejście do nowej formy istnienia, życia wiecznego. Tak rozumiana z kolei śmierć wymaga od człowieka zaangażowania, decyzji i stąd przedstawiana bywa jako akt osobowy. We wszystkich tych koncepcjach autor dostrzega również niemożliwe do przezwyciężenia trudności, co prowadzi go do refleksji na śmiercią jako absurdem i jako tajemnicą.
Ostatecznie Ziemiński nie przyjmuje żadnego z analizowanych rozwiązań, wyróżniając jednak odniesienie do śmierci jako do tajemnicy: "Najwłaściwszą postawą wobec śmierci wydaje się uznanie jej tajemnicy, chociaż ideę tę - traktowaną jako racja usprawiedliwiająca śmierć - także można podważać" (s. 410). Wniosek z przeprowadzonych dotąd rozważań brzmi: "Nie wiemy, co jest racją usprawiedliwiającą śmierć, czy racja ta w ogóle istnieje, a nawet czy jest możliwa" (tamże).
W zakończeniu Metafizyki śmierci Ziemiński wymienia wśród zadań filozofii "przywracanie wartości słowom, które straciły znaczenie" (s. 423). Jego książka przypomina właśnie o metafizycznym sensie słowa "śmierć", które zdaje się dzisiaj schodzić na drugi plan wobec jego znaczenia biologicznego i etycznego. Dobitnie, wielokrotnie autor podkreśla również indywidualny i osobowy wymiar śmierci; pisze na przykład: "Samo [...] pojęcie śmierci masowej (czy publicznej) jest pozbawione sensu, nawet bowiem wtedy, gdy umierają miliony ludzi (lub ktoś umiera na oczach milionów), śmierć pozostaje indywidualna i samotna" (s. 18). Metafizyka śmierci jest książką uniwersalną - dla każdego, kto zechce podjąć refleksję nad ludzką - czyli własną - egzystencją. Śledzenie złożonych rozumowań bywa oczywiście trudne i wymaga wytrwałości, czytelnik jednak znajdzie wytchnienie w interesujących, poruszających wyobraźnię i uczucia odniesieniach do dzieł literackich. Gdyby jednak chcieć wskazać grupę odbiorców, dla której mogłaby być pożyteczna, by tak rzec, zawodowo, to byłyby nią osoby zajmujące się bioetyką oraz przedstawiciele nauk społecznych. Książka Ziemińskiego mogłaby im pomóc przemyśleć problemy podstawowe, dla których w metodologicznych ramach tych dyscyplin nie ma miejsca. (P.M.)
Metafizyka śmierci

Zobacz także
Nota o książce
Znana jest opinia, że filozofia nie dostarcza rozwiązań, a jedynie zwraca uwagę na problemy, których wcześniej nie dostrzegaliśmy. Nie kwestionując jej, należy podkreślić, że zadaniem filozofii jest także przywracanie wartości słowom, które straciły znaczenie. Jednym z takich słów jest "śmierć", współcześnie używane raczej w kontekście etycznym i medycznym niż metafizycznym; mówiąc o godnej śmierci skupiamy się wszak na tym, jakie warunki umierania należy człowiekowi zapewnić. Nie negując wagi tej kwestii, nie można zapominać, że ma ona charakter wtórny, człowiekowi nie chodzi bowiem o to, jak umierać, lecz - dlaczego?
Problemu śmierci nie da się rozwiązać na płaszczyźnie technicznej, dlatego jednym z zadań filozofii jest przywrócenie metafizycznego i egzystencjalnego wymiaru śmierci. Ostatecznie bowiem to rozstrzygnięcia dotyczące istoty i racji śmierci leżą u podstaw naszych preferencji związanych ze sposobem umierania. Inaczej będzie pojmował własne odejście ten, kto wierzy w sąd ostateczny i życie wieczne, inaczej zaś ten, kto postrzega śmierć jako wyzwolenie lub naturalny kres życia. Usytuowanie problemu śmierci na płaszczyźnie metafizycznej nie znaczy, że pomijamy to, co w umieraniu najważniejsze, czyli wymiar osobowy. Przeciwnie, właśnie perspektywa metafizyczna pozwala zrozumieć, że śmierć powinna być interpretowana z perspektywy tego, kogo dotyczy; każda jest zatem moją śmiercią, śmiercią określonego mnie.
Nie wiemy wprawdzie, czym jest śmierć ani dlaczego jej podlegamy, nie tracimy jednak nadziei, że tkwi w niej sens, który prędzej czy później zostanie nam odsłonięty.
Ireneusz Ziemiński
Ireneusz Ziemiński, ur. 1965, absolwent Wydziału Filozofii Chrześcijańskiej KUL, profesor Uniwersytetu Szczecińskiego. Autor wielu publikacji z zakresu filozofii śmierci, filozofii religii oraz filozofii człowieka. Dwukrotny stypendysta Fundacji Na Rzecz Nauki Polskiej (stypendium krajowego dla młodych pracowników naukowych oraz stypendium zagranicznego, dzięki któremu odbył półroczny staż w Uniwersytecie w Oksfordzie pod kierunkiem Profesora Richarda Swinburne'a).
Za książkę Zagadnienie śmierci w filozofii analitycznej (1999) otrzymał nagrodę Ministra Edukacji Narodowej.
Recenzje i opinie
Pozostałe tytuły w serii
Tego samego autora, redaktora
Szczegółowe dane
Twoje produkty
Twój koszyk jest pusty.